Mój zwierzyniec
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 20, 21, 22 Następny

iskierka

tęsknota

oglądanie TV

i Świata według Kiepskich

buliada.84

ty je w akwarium trzymasz?
ja bym je włożyła w klatki obok siebie tak żeby czuły swoją obecność

iskierka

tak czy siak i tak nie miałabym gdzie je obok siebie położyć. W akwariach to tylko noce spędzają, a dzień jak zwykle na hasaniu razem po swoim kocyku. Jedyny plus trzymania je osobno, to ciche przespane noce, ale cały czas nie będą trzymane osobno. Wrócą do siebie jak się uda jajka obciąć

iskierka

mam przykrą wiadomość jeżeli chodzi o Filipka. Filipek odszedł od nas. Wczoraj mój tata znalazł go nieżywego koło drzewa, a dzień wcześniej spał na słomie, normalnie się zachowywał jak go głaskałam. Przyczyna jest nie znana. Możemy się tylko się zastanawiać nad przyczyną

*Andlle*

A Filipek to kot?

iskierka

tak ten z tymi łapkami dziwnymi

buliada.84

oj

otruty to raczej nie co? może pod auto wpadł i doszedł właśnie tam?

iskierka

nic po nim nie było widać - urazów, pogryzień. Musiał odejść w nocy, bo był już zimny. może jaką zatrutą mysz zjadł. Nikt nie wie, czemu normalnie zachowujący się kot nagle odszedł

buliada.84

przytrute zwierzę nie umiera tak nagle, jakby zjadł otrutą mysz to męczyłby się stosunkowo długo i widoczne byłoby gołym okiem

iskierka

chyba, że miał jakąś wadę wrodzoną, ale to też raczej by były jakieś oznaki np. w zachowaniu. Szkoda, bo kociak miał dopiero ponad rok

buliada.84

jeżeli serducho miało wadę to wcale nie musieliście tego widzieć

iskierka

Boziu jak moja mała się dowie, to będzie ryczeć

buliada.84

iskierka

wiecie co ostatnio u Zośki zauważyłam?? Jak jest bez Tinka, to by tylko u mnie na kolanach leżała co jest bardzo dziwne, bo zawsze uciekała nawet jak chciało się ją pogłaskać, a wczoraj cały czas na kolankach i miziać się dawała

buliada.84

zazdrosna jest Razz