Hodowla naszymi oczami - ogólnie
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3

Kasia30

Yorków jest ponad 70sztuk. w klatkach siedziały głównie psy/suki z uprawnieniami hodowlanymi-służyły do robienia/rodzenia szczeniąt.
Jeśli Naroa piszesz o rotkach o których ja myślę,to gość pojechał sobie w cholerę jasną za granicę a psy zostawił na posesji. W stanie skrajnego wygłodzenia zostały odebrane przez Fundację.A on,po powrocie,jeszcze się awanturował,ze nic złego się nie stało.
Zgadzam się z Naroa - wystawy to nie kontrola,to wybór najładniejszych psów danego dnia..psi pokaz piękności.
Co dużych kenneli..tu się nie zgodze (ale to subiektywne podejście,bo grzywki łyse mam z dość sporej hodowli Very Happy

). Hodowlę tworzą ludzie..jak ktoś ma pod czerepem pochrzanione,to może mieć 100hektarów,a psy będzie trzymał w piwnicy.
Co do kontroki ZKwp-powinno się przynajmniej odbiór miotu robić w hodowli...a wozi się szczenięta do oddziału,coraz więcej hodowców preferuje tą formę. Niekoniecznie mają coś do ukrycia,wina leży również po stronie władz oddziałów..za mało ludzi-za dużo miotów w jednym czasie. Szczenięta nie będą czekać do 3miesiąca życia na odbiór miotu..a jeden człowiek nie jest w stanie obskoczyć kilkunastu nie raz miotów w tygodniu w swoim rejonie/oddziale.
Kolejna sprawa-jednak ciężko zauważyć nieprawidłowości postronnym ludziom,znajomym hodowcom i wystawcom..ponieważ dzieje się to w czterech ścianach..a nikt nikomu nie będzie sprawdzał piwnic i zabudowań gospodarczych. Za to szczenięta z takich hodowli są swoista wizytówką,moga być znakiem,ze coś w hodowli jest nie tak jak powinno..

iskierka

Jakby chcieli to by mogli w regulamin wpisać obowiązkowe najlepiej niezapowiedziane kontrole i niekoniecznie miotów. Moim zdaniem stan hodowli powinno sie sprawdzać co jakiś czas

Cała Ona *

Ale zazwyczaj rodzą te suki, które mają uprawnienia hodowlane, więc na wystawy jezdzic muszą.
Nie no macie rację - kontrola jakaś powinna być.
@Naroa- a w jakimś innym związku kontrole są przeprowadzane ?

*Andlle*

Cała Ona- suki hodowlane to jest kwestia 2 miesięcy i masz hodowlankę. Drago w ciągu miesiąca zdobył 3 oceny doskonałe i już może być reproduktorem i nikt go już na oczy mógł więcej nie zobaczyć. Coraz więcej widzę suk w ZkwP gdzie suki mają tylko trzy wystawy i już sa ogłoszenia ,ze suka ma szczeniaki.
Chwalą się,że suka ma 2 x CWC i jakaś ocenę z międzynarodowej.

Cała Ona nie pamiętam nazwy tych hodowli,bo to coś nowego powstało ,gdzie jest w ich regulaminie napisane. Wiesz tego nazwać związkiem nazwać nie można,ale pseudo-związek,,, ale podoba mi się to,ze w regulaminie to uwzględnili .Pamiętam jeszcze jak rozmawiałam z gościem ze SWKiPR i on też mi powidział,że u nich są robione wyrywkowe kontrole i dana hodowla może dostać dyplom i być wyróżniona na ich stronie za dobre warunki dla psów.

*Andlle*

Kasia 30. Ja wiem,że jest to ciężko,żeby sprawdzali każdy miot w hodowli,ale jakby hodowcy wiedzieli,ze są takie kontrole i by przynajmniej raz dziennie do jakieś hodowli sie wbili ,to by fama poszła,że to robią i każdy by tymi psami dobrze sie zajmował.

Mam nadzieję,że coś się zacznie zmieniać. I raz na jakiś czas odbiór miotu powinien być w danej hodowli.

Kasia30

Naroa - w regulaminach ZKwP są wzmianki odnośnie kontroli miotów i suk hodowlanych/psów repów(to w czesci "Regulamin Komisji Hodowlanych i Sekcji Ras) i warunków bytowych (to w cześci "Rgulamin Hodowli Psów Rasowych)
To,że pseudozwiązek uwzględnił w regulaminie kontrolę-wcale nie oznacza,że bedzie je przeprowadzał Smile

.

Regulaminy swoje,ludzie swoje.

Cała Ona - suka czy pies z uprawnieniami wcale nie musi po uzyskaniu takowych pokazywać się na wystawach. Wystawy są dobrowolne (tak jak uzyskanie uprawnień również-samych uprawnień.To ze mam psa z rodo nie oznacza,że musze mu wyrabiać repa czy hodowlankę.Nie musze w ogóle rodo wyrabiać ani rejestrować psa w danym oddziale.)

*Andlle*

Fakt, jest taki zapis w regulaminie,, ale ja nigdy nie słyszałam,żeby ktoś zrobił taka kontrolę i na niejednym forum jest to poruszane,że sami od siebie nie przyjdą i nie sprawdzą,. Tylko wtedy to robią jak coś usłyszą,że coś się dzieje. Dobrym przykłądem jest to co było z yorkami... Przecież to nie jest trudno sprawdzić ile dana hodowla ma psów, Jak mają tych psów sporo powinny być kontrole,bo nie jest łatwo utrzymać 20-40 psów w dobrych warunkach.Oni mają wszystko w rejestrach.. Widzą,że dana hodowla ma np 20 psów a po posesji bIega tylk 10 gdzie reszta? Powinni poszukać, porozglądać się...

Mogę tylko powiedzieć,że hodowla od ktorej mam Draga ma jakieś wyróżnienie,że to jest najlepsza hodowla z któregoś tam roku.. ,ale jak oni to sprawdzili tego nie wiem.Czy to było na zasadzie sprzedaży szczeniąt czy osiagnięć czy może warunków jakie mają?. Nie wiem.

Kasia30

Dużo zależy od oddziałów. W moim oddziale kontrola jest w przypadku posiadania miotu.Miot możesz przywieźć do oddziału,ale oni i tak przyjdą sprawdzić warunki.
Hodowla z której biorę łysole,też ma Złotą Odznakę..zapytam hodowczynię na jakiej zasadzie jest ona przyznawana,czy coś sprawdzają.

Cała Ona *

Tak wiem dziewczyny o co chodzi Smile

*Andlle*

Spytaj się Kasiu jak to jest z tą nagrodą.Sama jestem ciekawa.

Cała Ona *

Ale jeśli ta nagroda jest za ilość miotów, to trochę głupie. Nie liczy się ilość, tylko jakość przynajmniej dla mnie. Chodzi mi przede wszystkim o mioty od jednej suki.

Kasia30