Tequila.
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 28, 29, 30 Następny

Cała Ona * · Wysłany: Pon 14:25, 04 Mar 2013 Temat postu:

@Naroa; wiem że się nie wydaje, ale taka jest Wink

tak jak pisałam, być może źle ją zmierzyłam, bo leżała, spróbuje jeszcze jak będzie stała Smile

.
Na zdjęciach również nie widać że ostatnio schudła, była trochę chora, przestraszyła mnie nieźle

na szczęście już wszystko w porządku.
Na zdjęciach zrzucenia wagi nie dostrzeżecie, ale ja widzę to bardzo. Schudła tylko 4kg, ale ja mam wrażenie że więcej, do tego była na diecie, co dla niej było koszmarem

*Andlle* · Wysłany: Pon 14:56, 04 Mar 2013 Temat postu:

A co jej było,że tak schudła.?

Cała Ona * · Wysłany: Pon 15:55, 04 Mar 2013 Temat postu:

Pewnego ranka zauważyłam że z pochwy wypływa jej ropa, pierwsze podejrzenie ropomacicze...od razu zadzwoniłam do weta, przyjechał do domu, zbadał psa, zbadał psu brzuch, ale macica nie była powiększona, więc stwierdził zwykłe zakażenie pochwy, dostała antybiotyk, który musiałam zamówić z apteki dla zwierząt. Miałam problem, bo jedni pisali że receptę można zeskanować i wysłać im skan, a drudzy że muszę wysłać receptę pocztą. Stanęło na tym że wysłałam w końcu, ale tydzień była bez antybiotyku. Oprócz wycieku ropy nie miała żadnych innych objawów.
Pewnego dnia była taka apatyczna, miała ostrą biegunkę, wymioty a na wieczór tak ją chyba bolał brzuch że aż miała niedowład tylnych kończyn.
No i pierwsza myśl jaka mi się nasunęła - ropomacicze postąpiło...od razu do kliniki. Tam została dokładnie zbadana i okazało się że się czymś ostro się zatruła (nie wiem musiała coś dorwać na dworze a ja nie zauważyłam).
Ropomacicza nie ma, okazało się to zwykłe zakażenie pochwy, teraz już dostaje antybiotyk, bo po tym zatruciu nie mogłam jej od razu dać, bo nie dość że była na diecie, to musiałam czekać z lekami aż zacznie normalnie jeść.

Stracha mi napędziła wieeeelkiego. A jeszcze ten zbieg okoliczności i zatrucie o takich samych objawach jak przy ostatnim etapie ropomacicza.
Teraz na poważnie rozważam sterylkę, nie chcę tego drugi raz przechodzić i się znów bać...

*Andlle* · Wysłany: Pon 17:15, 04 Mar 2013 Temat postu:

No to faktycznie strachu się najadłaś. Moja suka poprzednia miała ropomacicze, ale zdechła nam ,była na zabiegu ,wycieli jej wszystko,ale wet do dupy był i spierd... wszystko przez co suka mi zdechła.
Nie dał szwów tyle ile trzeba i wnętrzności zaczęły jej wychodzic między szwami do tego doszło zapalenie otrzewnej wąłśnie przez zaniedbanie , a jak chciałam psa zabrac do innej kliniki to nagle im zdechła a 10 minut przed moimi słowami jeszcze żyła-dziwne to było.

rena · Wysłany: Pon 17:29, 04 Mar 2013 Temat postu:

oj tak trza było kazać zrobić sekcje i pociągnąć tego weta do odpowiedzialności Sad

*Andlle* · Wysłany: Pon 17:31, 04 Mar 2013 Temat postu:

Myślałam o tym,ale to mi psa by nie wróciło. Człowiek w takim momencie nie myśli. Pózniej zaczyna kminić a mogłam zrobić tak czy inaczej.

iskierka · Wysłany: Pon 23:54, 04 Mar 2013 Temat postu:

Muszę sobie zakupić jeszcze taki kagan Smile

Sunia piękna i nareszcie duże foty

Cała Ona * · Wysłany: Wto 12:10, 05 Mar 2013 Temat postu:

No ona nie chodzi zbyt często w kagańcu. Teraz wzięłam żeby czegoś nie zeżarła.
Piłke wzięłam dziecku do zabawy a pies przechwycił i przebiła Wink

Kaganiec jest fajny, tylko one są drogie, szczególnie na duże psy.
Ale są wygodne, nawet na lato. Moja ma taki że może otworzyć pysk i ziać jaby co...

Boxenka · Wysłany: Wto 12:32, 05 Mar 2013 Temat postu:

plaże nie różnią się od tych w WB Smile

.......kurcze czy moglibyście psiać o psie ,że UMARŁ ,jakie ZDECHŁ? ,co to w ogóle za chore określenie ,wszędzie na świecie używa się określenia umrł ,jeśli zwierzęta zdychają to my ludzie też bo niczym się od nich nie różnimy jeśli chodzi o organizm ,no ale coż w sumie czego można wymagać od ludzi z zacofanego,prostackiego kraju Hrm

Cała Ona * · Wysłany: Wto 13:22, 05 Mar 2013 Temat postu:

@Boxenka; nie uogólniaj tak strasznie Wink

nie każdy kto mieszka w Polsce taki jest.
No a co do określenia, niestety, takie się przyjęło, ale dopóki zwierzęta w Polsce będą traktowane jak mięso, takie określenie będzie panowało.
Polska jest zacofana pod wieloma względami, w stosunku do zwierząt również...

iskierka · Wysłany: Wto 18:29, 05 Mar 2013 Temat postu:

Też macie problem dziewczyny. Ja taki kagan na targu kupię za 25 zł

Cała Ona * · Wysłany: Wto 18:45, 05 Mar 2013 Temat postu:

Jeśli masz taką możliwość to jak najbardziej polecam Smile

iskierka · Wysłany: Wto 19:07, 05 Mar 2013 Temat postu:

no tak, tylko chce taki by mógł swobodnie dyszeć

Cała Ona * · Wysłany: Wto 19:19, 05 Mar 2013 Temat postu:

Mi też na tym zależało, ale prawda jest taka że trudno może byc taki znalezc. Najlepszymi kagańcami ood tym względem są kagańce fizjologiczne, masz taki.

iskierka · Wysłany: Wto 19:28, 05 Mar 2013 Temat postu:

mam, ale mała lubi się kręcić koło psa